Konstanty Wroński
Konstanty Wroński
Merkury WjiKPQc
Kaliningrad, Rosja
31 lat
błękitna
za Starszyzną
uzdrowiciel i zastępca dyrektora Oddziału Zakażeń Niebezpiecznych
https://petersburg.forum.st/t702-konstanty-wronskihttps://petersburg.forum.st/t708-konstanty-wronskihttps://petersburg.forum.st/t710-konstanty-wronskihttps://petersburg.forum.st/t709-merkury#1489

Pon 03 Kwi 2017, 20:36
Merkury
Illyana Sorokina
Illyana Sorokina
Merkury C6jimhL
Irkuck, Rosja
29 lat
cień
błękitna
za Starszyzną
prikaz Sprawiedliwości i Ochrony Narodowej, legislacja, specjalista prawa czarodziejskiego
https://petersburg.forum.st/t1414-illyana-osipovna-sorokina#6905https://petersburg.forum.st/t1418-illyana-sorokina#6944https://petersburg.forum.st/t1417-rumiana#6936https://petersburg.forum.st/t1416-illarion#6928

Nie 17 Cze 2018, 22:10

Konstanty,


Miałam nadzieję wręczyć Ci zaległy prezent ślubny na corocznym Balu Maskowym. Nie dostrzegłam jednak Twojego nazwiska na liście gości.

Niefortunna pomyłka organizatorów?
Illyana

Illyana Sorokina
Illyana Sorokina
Merkury C6jimhL
Irkuck, Rosja
29 lat
cień
błękitna
za Starszyzną
prikaz Sprawiedliwości i Ochrony Narodowej, legislacja, specjalista prawa czarodziejskiego
https://petersburg.forum.st/t1414-illyana-osipovna-sorokina#6905https://petersburg.forum.st/t1418-illyana-sorokina#6944https://petersburg.forum.st/t1417-rumiana#6936https://petersburg.forum.st/t1416-illarion#6928

Nie 17 Cze 2018, 22:46

Konstanty Wroński,


pamiętam Twoje nazwisko. Bardzo troskliwie z Twojej strony, że postanowiłeś mi je przypomnieć. W istocie, dawno się nie widzieliśmy.

Twoje pióro nie zdradza jednak ani krzty prawdziwego, wywołanego tym faktem żalu.

Pomyślnego wyjazdu.

Illyana z Petersburga,
jakbyś zapomniał gdzie mieszkam

Hercules Caravaggio
Hercules Caravaggio
Merkury Tumblr_olxmoxYP6m1rhwfb2o1_500
Syrakuzy, Włochy
33 lata
wieszczy
błękitna
neutralny
jubiler
https://petersburg.forum.st/t1921-hercules-caravaggio#9898https://petersburg.forum.st/t1924-hercules-caravaggiohttps://petersburg.forum.st/t1925-herculeshttps://petersburg.forum.st/t1926-sliski

Czw 26 Lip 2018, 13:47

05.06.1999

Drogi Konstanty,


trudno mi znaleźć słowa, którymi mógłbym zacząć ten list, dlatego  wybacz mi, jeśli ten początek jest trochę niemrawy. Nie widzieliśmy się już od dłuższego czasu, co przyjmuję z oczywistym żalem, więc tym bardziej nie do końca wiem, w jaki sposób powinienem się wypowiedzieć. Piszę, żeby poinformować Cię, że prawdopodobnie  jeszcze w czerwcu pojawię się w Rosji. Muszę zająć się kilkoma prywatnymi sprawami,  jednak z wielką chęcią spotkałbym się z Tobą po moim przyjeździe. Jeszcze raz przepraszam, że nie zdołałem dotrzeć na Twój ślub. Przykro mi, że nie uczestniczyłem w uroczystości, sądzę, że w tej sytuacji, gratulacje tym bardziej powinienem złożyć Wam osobiście. Oczywiście dobrze będzie też poznać Twoją małżonkę, jeśli postanowisz mnie zobaczyć, nie weźmiesz mnie za nieznajomego włóczęgę (noszę brodę, odkąd widzieliśmy się ostatnio) i nie zamkniesz przede mną drzwi. Mój list służy zabezpieczeniu się przed taką sytuacją, ale chciałem tylko jeszcze raz podkreślić moje zupełnie niewinne intencje. Zobaczenie znajomej twarzy w tej Waszej zimnej Rosji będzie dla mnie spełnieniem marzeń.
W podróż wybiorę się prawdopodobnie już za dziesięć dni. Wybacz mi, że uprzedzam dopiero teraz, ale dotąd  nie byłem pewien, czy będę mógł pozwolić sobie na coś takiego. W drugiej połowie czerwca chciałbym być już na miejscu, jeśli do tego czasu nie dotrze do mnie Twoja odpowiedź, odezwę się już w Petersburgu. Mam też taką małą prośbę – gdybyś miał kontakt z moją siostrą, nie mów jej proszę o moim przybyciu. Planuję poinformować ją w oddzielnym liście, żeby nie poczuła się urażona (lub nie zrobiła czegoś, co uniemożliwi nam spotkanie). Bywaj zdrów, kuzynie. Mam nadzieję, że wkrótce się zobaczymy!

Hercules Caravaggio

Hersilia Sorokina
Hersilia Sorokina
Merkury B1527d10f7f13bcd52335c45a2ed39a5
Syrakuzy, Włochy
33 lata
błękitna
neutralny
czytam wasz los z gwiazd, kart i dłoni, odprawiam rytuały, widzę duchy, jestem pewnie najlepiej znaną ci wdową w Rosji
https://petersburg.forum.st/t914-hersilia-lavinia-sorokina-zd-caravaggio#2831https://petersburg.forum.st/t918-hersilia-l-sorokina-caravaggio#2892https://petersburg.forum.st/t919-wdowa-po-tym-sorokinie#2893https://petersburg.forum.st/t920-caesar-golab-i#2894

Sob 04 Maj 2019, 17:36

07.09.1999

Kochany Cosco,


Petersburg bez Ciebie i uroczej Anny stracił wiele na swoim blasku. Standardowa formułka, wiem, uznałam jednak, że lepiej będzie zacząć list w ten sposób niż od prostego: tęsknię. Rosja to, wybacz mi bezpośredniość, kraj wariatów – a obecna sytuacja wcale nie czyni go bardziej uporządkowanym. Żal mi, że nie mam swojego ulubionego Caravaggio przy boku i nie mogę Cię nawet zaprosić na kolację ze mną i Herculesem. Jadanie z nim posiłków dzień w dzień to jeszcze większe szaleństwo niż rosyjskie wesela. Ponownie: bez urazy, ale musisz przyznać, że zapowiada się, że tragedie na ślubach zostaną waszą nową tradycją.
Zaczyna udzielać mi się błazeńskie poczucie humoru mojego brata. Uznał on chyba, że jeżeli bliźnięta dwujajowe oddalą się od siebie na odległość większą niż dwadzieścia metrów, to zostaną poronione nawet po trzydziestu trzech latach od narodzin i dwudziestu siedmiu latach ciągłej rozłąki. Przez tę niespodziewaną włoską chorobę pasożytniczą nie mam innego wyboru, jak śmianie się z dowcipów mojego tasiemca i polubienie go.
Zresztą, być może teraz potrzebujemy takiego humoru. Na pewno słyszałeś, co się dzieje w Petersburgu: nie będę Ci tego referować. Bardziej interesuje mnie, co się dzieje w moim Rzymie. Jak się miewają dziadkowie? Nie mów im, że napisałam – pewnie nie będą zbyt ucieszeni. Przede wszystkim jednak: jak Ty się masz, mój drogi? Jak Twoje życie małżeńskie?  Jak spędzasz dni? Opowiedz mi wszystko: nie chcę nic mniej.

Twoja kuzynka,
Hersilia

Sponsored content


Skocz do: