2.06.1999

---

Czas dyplomatów

List Raskolników wywołał wśród naszej społeczności niemałe poruszenie. O możliwości pierwszych, pokojowych rozmów zaczęto mówić wszędzie. W przeciągu kilku dni informacja o tym obiegła nie tylko Federację Rosyjską, lecz również głośno odbiła się w Zachodnich mediach, choć do tej pory mogło się wydawać, że reszta świata nie jest zainteresowana konfliktem od dziesięcioleci toczącym się wewnątrz naszego kraju. Na Starszyznę spadł więc ogromny ciężar, bowiem to od ich odpowiedzi zależało nie tylko, czy do tych rozmów w ogóle dojdzie, ale też, czy wciąż będzie mogła liczyć na społeczne poparcie tych, którzy pokładają zaufanie w politykę prowadzoną przez Radę Czarodziejów, oraz jak zmienią się stosunki z innymi Ministerstwami, skoro już okazało się, że przez cały ten czas bacznie monitorowano naszą sytuację.
Jak szybko się przekonaliśmy, na odpowiedź Dumy nikt nie musiał długo czekać. „Jeśli nie rzuca nam się rękawicy, ale podaje dłoń, tę zawsze uściśniemy w przyjacielskim geście. Tak zamierzamy uczynić i tym razem, otwierając na słowa Raskolników zarówno uszy jak i umysły.” mogliśmy przeczytać w odpowiedzi na list opozycjonistów obecnej władzy już dzień po publikacji ich kontrowersyjnego listu. Jednak aż do tej pory szczegóły spotkania nie były nikomu znane. To zmieniło się wczorajszego wieczoru, kiedy Vesti gościły Grigoriya Kuragina. Duma oficjalnie poinformował o ustalonej wspólnie z Raskolnikami dacie spotkania wyznaczonej na 9 maja oraz o wybranym przez inicjatorów rozmów miejscu, jakim jest Arkaim. Nie chciał dzielić się swoimi obawami, wyraził jednak nadzieję, że zgodnie z zachętą Raskolników, w pertraktacjach uczestniczyć będą też szarzy obywatele oraz media, które na bieżąco miałyby informować społeczeństwo o postępach rozmów. Nie sposób nie zwrócić uwagi, że to ogromny ukłon ze strony Starszyzny w stronę swoich przeciwników, ale również obywateli, którym do tej pory nie dawano aż takiej swobody w ingerowanie w politykę. Nam nie pozostaje nic innego, jak dołączyć do tych głosów rozsądku i zachęcić Was, naszych czytelników, do stawienia się 9 maja pod Pałacem Sprawiedliwości, by wraz z grupą chętnych czarodziejów być świadkiem tworzenia historii.