Wyspa Płaczu, obwód miński (K)

To już nie jest ścisły Mińsk, lecz jego pobliskie okolice. Na samym środku Jeziora Miadzioł, jednego z większych zbiorników wodnych na Białorusi, znajduje się zapomniana przez magiczną społeczność Wyspa Płaczu, do której można dojść długim, choć wąskim mostem drewnianym. Porośnięty soczystą zielenią i owiany tajemniczymi legendami miejskimi teren kusi bez wątpienia wszelkich poszukiwaczy przygód. Nie tylko ze względu na krajobraz. Nazwa tego miejsca wzięła się nie bez powodu – to właśnie stamtąd nierzadko dobiegają rozpaczliwe śpiewy nimf wodnych zwanych potocznie bogunkami. Nie dać się im zwieść to nie lada wyczyn, zwłaszcza jeśli ktoś nie zdaje sobie sprawy z ich podstępnych umiejętności. Wielu mężczyzn, których usłyszało ich śpiew, już nigdy nie powróciło do swych domów.

W tym temacie musisz rzucić kością k6. Jeśli wylosujesz liczby parzyste – 2, 4 i 6 – to Twój pechowy dzień, rozpaczliwy śpiew nimf wodnych wabi Cię na Wyspę Płaczu. W przypadku nieparzystych – 1, 3, 5 – masz szczęście, że nie ma tu bogunek.