| |
Samara, Rosja 27 lat błękitna za Starszyzną właściciel Masquerade, aspirujący twórca zaklęć |
Sro 20 Wrz 2017, 11:42 | | Hygin Dość pokaźnych rozmiarów orzeł przedni, który towarzyszy Aleksowi od mniej więcej dwóch lat. Hygin jest ptakiem raczej spokojnym i nieufnym w stosunku do obcych. Choć gdyby przynosić mu regularnie po myszy, można zaskarbić sobie jego sympatię. Pocztę donosi zawsze na czas. - wzór listu:
- Kod:
-
<center><div class="tlolist"> <div class="tytulist">Szanowny XYZ,</div>
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua. Ut enim ad minim veniam, quis nostrud exercitation ullamco laboris nisi ut aliquip ex ea commodo consequat.
<div class="imielist">Imię i nazwisko</div> </div></center>
Ostatnio zmieniony przez Aleksei Karamazov dnia Czw 02 Lis 2017, 15:53, w całości zmieniany 1 raz |
| |
Irkuck, Rosja 24 lata błękitna za Starszyzną klątwołamacz, specjalizacja: magia rytualna |
Czw 05 Paź 2017, 16:41 | | Najdroższy, Przeczytałam Twój list z wielkim smutkiem. Bardziej jednak, niż to, że nie mogę Cię prędko zobaczyć, zasmuca mnie fakt, że tyle pracujesz. Mam nadzieję, że się nie przemęczasz i przynajmniej próbujesz sypiać regularnie. Pamiętaj, ze dobre śniadanie to najważniejszy posiłek dnia, jeśli jesteś zbyt zajęty mogę wysłać Ci jedno z moich bożątek, by zajęło się przygotowywaniem Twoich posiłków na czas. Dbaj o swoje zdrowie. Będzie Ci potrzebne.J. Sorokina |
| |
Irkuck, Rosja 24 lata błękitna za Starszyzną klątwołamacz, specjalizacja: magia rytualna |
Sob 21 Paź 2017, 16:38 | | Drogi Alekseiu, Piszę do Ciebie ten smutny list, ponieważ z powodu Twojej ciężkiej pracy, którą nad wyraz szanuję, nie miewamy okazji się widywać, a nasze ostatnie spotkanie niestety nie pozostawiło żadnych, nawet pozornie miłych wspomnień. Są rzeczy, które potrzebuję, byś teraz przyjął do wiadomości, a niestety, nie czuje się ani na siłach ani w nastroju widzieć się z Tobą twarzą w twarz. Żywię szczerą nadzieję, że znajdziesz w sobie pokłady wyrozumiałości, by wybaczyć mi moje karygodne zachowanie. Wydaje mi się, że nie najlepiej radzę sobie z tym, co mnie ostatnio spotyka - nie jest to jednak żadnym wytłumaczeniem moich pretensji i nie mam prawa oczekiwać od Ciebie zrozumienia, jesteśmy dla siebie przecież obcymi ludźmi. Chciałam Cię pokochać. Budzić się obok Ciebie rano i gładzić Twój policzek oddechem. Chciałam mydlić Ci włosy we wspólnej kąpieli i chować dłonie w Twoich dłoniach, kiedy zimą wybierzemy się na spacer po Irkucku. Chciałam dbać o Ciebie i znaleźć Ci miejsce w swoim życiu równie bardzo, jak żebyś i Ty znalazł dla mnie miejsce w swojej codzienności. Łudziłam się, że może spróbujesz dostrzec we mnie to, co próbuję widzieć w Tobie - to co oboje tak uparcie chowamy przed światem. Jesteśmy przecież tylko dwójką ludzi postawionych w wyjątkowo niezręcznych okolicznościach. Nasze ostatnie spotkanie pozwoliło mi dojrzeć rzeczywistość i wizerunek naszej relacji. Nie jestem Twoją dobrą wybranką, która ogrzeje Twoje zimne serce gdy przyjdzie na to czas, ani Ty rycerzem, który wyrwie mnie z mojej zaklętej wieży, w której zamknęłam się sama wiele lat temu. Życzenie mego ojca, by zostać Twoją żoną, jest dla mnie najważniejsze, gdyż traktuję jego wole z bezwzględnym posłuszeństwem. Jestem Twoja, duszą i ciałem, nie próbuj jednak wygrać mojej miłości. Obawiam się, że nie zdołam już znaleźć dla Ciebie miejsca w moim sercu.
Mam szczerą nadzieję, że ten list zastanie Cie w dobrym zdrowiu. J. Sorokina |
| |
Irkuck, Rosja 24 lata błękitna za Starszyzną klątwołamacz, specjalizacja: magia rytualna |
Sro 08 Lis 2017, 15:29 | | Drogi Alekseiu, Rozumiem, że niezależnie od sytuacji w której znajdziemy się jako para, Twoja praca – bo to nią sobie tłumaczę Twoją kolejną nieobecność na umówionym spotkaniu (dajcie bogowie, że to praca) – będzie zawsze na pierwszym miejscu. Jestem gotowa zaakceptować takie zasady, proszę, zachowaj godność i uszanuj moje nerwy. W odróżnieniu od poprzedniego razu – tym razem wolę nie wiedzieć dlaczego. Będę wdzięczna, jeśli uszanujesz moją prośbę. Jest mi niezmiernie miło, że nawet takie drobiazgi klarują się między nami już na samym początku naszego wspólnego pożycia. Postaram się następnym razem zawczasu psychicznie się przygotować. Życzę Ci wszystkiego dobrego w najbliższej przyszłości i miłego popołudnia.
Twoja, nie z wyboru J. Sorokina |
| |
| | |
| |