Współlokatorka, tancerka w burlesce, ogólnie dość tajemnicza osóbka o wielu twarzach. Jak dotąd jednak nie robi jej za dużych problemów o destylator w wannie i regularnie płaci czynsz, więc spokojnie może zostać uznana za dotychczasową, najlepszą współmieszkankę. Zdarza im się kłócić jak i obiecywać przyjaźń nad życie, jak to po pijaku.

Pierwsza, była, szkolna miłość. Spotykali się w piątej i częściowo szóstej klasie. Bognę trochę raziło podejście familii Wrońskich do niej i jej związku z Krzesiem, co mogło mieć wpływ na ich rozstanie. Po okresie "żałoby" zaprzyjaźnili się, po ukończeniu szkoły kontakt naturalnie im się urwał, jednakże spotkali się ponownie podczas pracy w "Lelu i Polelu". Od tamtej pory co jakiś czas spotykają się, by ponarzekać na marny los kelnera.

Siostra jej byłego i obecna pracodawczyni. Z niezrozumiałych dla Bogny względów mają raczej chłodne stosunki od początku ich znajomości, czyli po zapoznaniu przez Krzesimira, kiedy byli parą. Niczego nie zmieniło nawet ich rozstanie, więc tym bardziej dziewczyna jest zdziwiona, że kobieta postanowiła ją zatrudnić w swoim domu mody.

Znają się przez Izoldę i chyba coś się między nimi kroi... A przynajmniej kroiło, dopóki nie zniknął z horyzontu.

Poznały się i polubiły dzięki bimbrowniczej przeszłości Bogny.

Znajomi ze szkoły. W dorosłym życiu skupieni na karierach rzadko się widują.

Znajome ze szkoły. W dorosłym życiu widują się równie rzadko jak Bogna z Dionisym z powodu swoich zobowiązań.