Widzę tu jakieś wzajemne pogaduchy o zdradliwych kobietach, które albo zarabiają rogi, albo odchodzą. No i Foka grał na skrzypcach, swego czasu nawet miał robić karierę, ale mu przeszło. Teraz trochę maluje. Jest w BG, kolekcjoner myśli i Raskolnikow, choć zapewne niedługo zasili szeregi partii Edny.

jużjuż nadrabiam

ile minęło czasu? które z miejsc okazało się pierwszym, gdzie splotły się nasze ścieżki?
to nieistotne. Nieroztrząsane. Tak sądzę.
Istotne - okaże się jednak porozumienie, obecne pomiędzy nami; nie wiemy o sobie zbyt dużo, nie znamy swoich sekretów, a jednak, w pozornie zwykłych rozmowach (na temat sztuki, kobiet bądź całkowicie inny) - właśnie
dostrzegam subtelną symbiozę. Po prostu dobrze jest nam rozmawiać, wszystko inne (aktualnie) - nie zdaje się mieć znaczenia

podsumowując, zgadzam się i to bardzo! ze swojej strony, proponuję zostawić naszą relację na dość ogólnej płaszczyźnie, a wszystko inne zawierzyć samej fabule.