Kaliningrad, Rosja 24 lata błękitna za Starszyzną kobieta biznesu, ikona mody i pasożyt swojego męża |
Nie 26 Mar 2017, 15:50 | | kobieta biznesu Sales tax and facial aid Confidence and fair trade Thighs ass and cellulite Democracy and human rights Is my makeup done all right? Will my hairdo last all night? Happiness for everyone Peace and love and shiny stones Krzesio | Właściwie chyba najważniejszy mężczyzna w jej życiu: jej ukochany brat, powiernik tajemnic, model i doradca w sprawach kulinarnych. Jakkolwiek Jadzia konfliktów nie lubi, za Krzesia oko by wydrapała, niszcząc swój staranny manicur. Albo nawet dwoje oczu, o! | Miruś | Gdzie Jadzia nie może, tam Mirka pośle. Najstarszy brat, zdolniacha, wzorowy panicz (chociaż z tego Jadwinia cieszy się już mniej, bo nie pan...) i ten, z którym zawsze można uświadamiać innych, jakie zachowania są wbrew etykiecie. Dla niego też by manicur zniszczyła. | Cysia | Ta czarna owca w rodzinie, mniej udana Wrońska, ale to wszystko jeszcze da się naprawić. Przynajmniej Jadwiga marzy o dniu, w którym Cysia usiądzie w pięknej sukience, z pierścionkiem zaręczynowym na palcu i oznajmi, że teraz będzie przykładną damą, zmienia pracę, gonić kryminalistów nie będzie. Na tę chwilę Hiacynta goni i Jadzia też, ale ją - za każde naruszenie etykiety. | Cecil | Tu to nawet szkoda słów. No dramat. | Kostek | A tego Jadwiga w ogóle nie skomentuje. Uciekinier podły, kuzyn marnotrawny, tfu! | Jurek | Bliska rodzina i przyjaciel. To od nielegalnych wypraw z nim w dzieciństwie zaczęła się fascynacja Jadzi mugolskim światem. Łączą ich miłe wspomnienia i utrzymują dobre kontakty, choć trudno nie zauważyć, że gdyby nie przyjaźń z wczesnych lat dziś trudno byłoby im się dogadać. | Dita | Gdy Velika musiała zrezygnować z roli świadkowej, pierwszą myślą Jadzi było zastąpienie jej właśnie Ditą. Przyjaciółka od herbatek, modelka i jakoś o wiele bardziej szlachetna od Cysi, chociaż studiują ten sam, niekobiecy kierunek. | Ernest | Zaprojektowała i uszyła panu hokeiście garnitur na ślub – i chociaż prezentował się rewelacyjnie, to sam pan Onegin niezbyt przypadł jej do gustu. No bo kto to słyszał – żeby arystokrata chodził wytatuowany jak marynarz albo ocierał rękawem usta! Skandaliczny brak kultury, skandaliczny. | Bruno | Młody i zdolny, chociaż nazwiska jego wymówić nie sposób. Wrońska spotkała go przypadkiem i zaryzykowała zatrudnienie go w domu mody, cicho zakochana w jego pracy. Chłopak kiedyś będzie kimś wielkim. |
Ostatnio zmieniony przez Jadwiga D. Wrońska dnia Czw 10 Sie 2017, 14:52, w całości zmieniany 2 razy |
|