Ekwipunek

weles napisał:

W prezencie otrzymujesz szkatułkę magomedyka. Niby jesteś tylko pielęgniarką, ale to przecież od nich najwięcej zależy. To one muszą czuwać przy pacjentach, kiedy lekarze są zmęczeni; to one muszą czuwać przy lekarzach. Nikt nie pyta o to, czy same czegoś potrzebują, bo muszą spełniać swoje obowiązki i obowiązki innych też. Dlatego w niedużej szkatułce wykonanej z brzozowego drewna i posiadającej specjalne mocowania, dzięki czemu możesz zapiąć ją przy pasku, mieści się więcej niż pozornie mogłoby się wydawać: masz w niej dwa niekończące się bandaże oraz po buteleczkach Charłaczego Ziela, Eliksiru Poronnego, Parali-Waru, Srebrianki, Wywaru Tojadowego i Wywaru Zrastania Kości, w których mieszą się trzy dawki każdego z eliksirów.

Ciekawostki

*wstąpiła w szeregi Raskolników niemalże od razu po szkole, w wieku dwudziestu lat, plus minus
*wyszła za mąż mając dwadzieścia jeden
*jej mąż zasiadał w Kaście i miał łamiję
*cztery lata później owdowiała, ale uniwersytet ukończyła i tak
*pozostała w organizacji do dzisiaj
*trzy miesiące temu urodziła Hedeonowi córeczkę o prawie wdzięcznym imieniu Mzia

WZROST POSTACI: 165cm / WAGA POSTACI: 57 kg
GENETYKA: - / WIZERUNEK: Cathrine Steadman