| |
Kraków, Polska 28 lat czysta neutralny współwłaścicielka Piwnicy Bazyliszka |
Nie 27 Sie 2017, 22:22 | | Elżbieta Odrowąż Ekwipunek piersiówka bez dna, magiczna bransoleta, kot, mydełko róża, najszybsza miotła świata, globus astronomiczny, samopisząca maszyna pisząca, magiczny kompas Ciekawostki ma piękne oczko diamentowe, bo jej prawdziwe dziadzio narzeczonego uszkodził WZROST POSTACI: 159 / WAGA POSTACI: 42
GENETYKA: - / WIZERUNEK: nichole martinez
Ostatnio zmieniony przez Elżbieta Odrowąż dnia Nie 15 Lip 2018, 15:35, w całości zmieniany 1 raz |
| |
Kraków, Polska 28 lat czysta neutralny współwłaścicielka Piwnicy Bazyliszka |
Czw 07 Gru 2017, 22:07 | | Może coś było TYTUŁ ROZGRYWKI, DATA Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Suspendisse aliquet iaculis enim vel facilisis. Aenean lacus libero, porta eget lacinia nec, porttitor eget lacus. Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Suspendisse aliquet iaculis enim vel facilisis. Aenean lacus libero, porta eget lacinia nec, porttitor eget lacus.
TYTUŁ ROZGRYWKI, DATA Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Suspendisse aliquet iaculis enim vel facilisis. Aenean lacus libero, porta eget lacinia nec, porttitor eget lacus. Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Suspendisse aliquet iaculis enim vel facilisis. Aenean lacus libero, porta eget lacinia nec, porttitor eget lacus.
TYTUŁ ROZGRYWKI, DATA Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Suspendisse aliquet iaculis enim vel facilisis. Aenean lacus libero, porta eget lacinia nec, porttitor eget lacus. Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Suspendisse aliquet iaculis enim vel facilisis. Aenean lacus libero, porta eget lacinia nec, porttitor eget lacus.
|
| |
Kraków, Polska 28 lat czysta neutralny współwłaścicielka Piwnicy Bazyliszka |
Czw 07 Gru 2017, 22:12 | | Maj, 1999 Gołąb, 5.05 No i wie pani, pani Elżbieto.
Peer, Elżbieta.
List, 7.05 Mieszkanie pogrążone jest w ciszy, którą przerywają tylko dźwięki dobiegające z rur kanalizacyjnych i Marcel próbujący ostrzyć pazury na dywanie.
Arseniy, Elżbieta.
Babuszka, 7.05 No wiesz i do niej to tamto, a ona na to „powinni cię zamknąć w Hotynce.”
Fyodor, Elżbieta.
Piwnica, 15.05 Nad wodą wielką i czystą. Przebiegły czarne obłoki. I woda tonią przejrzystą. Odbiła kształty ich marne.
To tylko słowa przecież, a i tak jedynym były powodem, dla którego Elżbieta nie rzuciła dzisiaj wszystkiego, zostawiając Piwnicę na głowie któregoś z pracowników.
Miron, Elżbieta.
Irena, 16.05 Ledwo dzwon północ wybił najpewniej gdzieś tam w dworze Wrońskich zwiastując oczepiny, tak się Elżbieta na progu mieszkania siostry zjawiła wyglądając, cóż, wcale nie tak nieszczęśliwie jak zazwyczaj, kiedy się tam materializowała.
Irena, Elżbieta.
Le Chatn Noir, X.05 Co się dzieje, kiedy ktoś często przychodzi do lokalu i bawi się wyśmienicie, wszyscy to widzą, stali klienci, pracownicy, właściciele i znajomi nasi, rzecz jasna.
Miron, Elżbieta.
|
| |
| | | |
| |
