Drodzy użytkownicy!
Po długich rozmowach, jak i zastoju na naszym forum, postanowiliśmy zastanowić się nad sensem istnienia Petersburga i wyciągnąć kilka wniosków. Nie ukrywamy, że fabuła wyszła nie po naszej myśli, gdyż została poprowadzona w sposób niekonsekwentny i nie do końca przemyślany w stosunku do tego, jakie były planu na początku. Mamy sobie w tej kwestii sporo rzeczy do zarzucenia, nie mówiąc już o tempie, w jakim została poprowadzona. Dlatego przychodzimy do Was z bardzo ważnym pytaniem, czy dalej chcecie grać na takiej wersji Petersburga, czy może wręcz przeciwnie - nie widzicie już przyszłości dla tego forum? Jeśli tak, to czy chcecie forum w obecnej wersji, lecz z poprawkami w fabule,, czy może w zupełnie nowej i innej wersji - roboczo nazwijmy ją Rosja 2.0. Byłoby to zapewne związane z diametralnymi zmianami fabularnymi odnośnie Starszyzny, ogólnie szeroko pojętej władzy (w tym Raskolników - w tej sytuacji wiązałoby się z ich wykluczeniem) czy także tymi związanymi bezpośrednio z mechaniką, funkcjonowaniem forum czy ograniczeniem multikont. Jesteśmy ciekawi Waszych opinii w tej sytuacji, dlatego prosimy każdego z użytkowników o wypowiedzenie się w tej kwestii. Napiszcie co Wam się podoba, a co nie, abyśmy mogli uzyskać odpowiedzi czy Petersburg dalej ma sens. Nie ukrywamy, że włożyliśmy dużo pracy i starań w to forum, ale jednocześnie zdajemy sobie sprawę z wielu popełnionych błędów i tego, że aktualnie los Petersburga stoi pod znakiem zapytania.
Czekamy na Wasze posty pod tym tematem!

Nie było mnie długo, więc nie jestem może najlepiej obeznana w sytuacji na forum, ale ja nie tyle nie widzę niekonsekwencji i wad forum, co mi nie przeszkadzają - jednak zauważyłam, że forko trochę przymiera. Pete się ciągle rozwija, co dostrzegam, chwalę i kocham szczerze, dlatego jeżeli kolejnym etapem w jego rozwoju ma być świeży start - przyjdę, będę pisać, będę się jarać i będę wspierać. Nie opowiadam się silnie za żadną opcją: ufam wam, no i co.

oby żyło, ogółem xd

Od dość dawna nie jestem aktywna na forum, ale chyba mogę coś powiedzieć w tym temacie.
Czy dla forum będą lepsze jakieś fabularne poprawki czy tworzenie go zupełnie od nowa – tak naprawdę to zależy od was, administracji. A tak dokładniej od waszych pomysłów na nową – starą fabułę i koncepcję na mechanikę gry. Chyba warto to sobie na spokojnie dokładnie przemyśleć.  

Teoretycznie możecie zarchiwizować stare posty oraz karty postaci i prowadzić forum z takim założeniem, że to co było wcześniej, nigdy się nie wydarzyło. Możecie też zrobić przeskok czasowy, a w opisie fabuły wyjaśnić wszelkie nieścisłości: to jak potoczył się konflikt Starszyzny z Raskolnikami, jaką rolę odgrywa ona teraz w przyszłości i tym podobne rzeczy. W sumie to także zależy czy ewentualny przeskok byłby do przodu – XXI wiek, do tyłu – w carską Rosję? Czy nie chcielibyście jednak robić żadnych przeskoków.

Błędy? Raskolnicy akurat byli niezłym pomysłem, podobnie jak wątek konfliktu między władzą i buntownikami. Urok Petersburga polegał oprócz tego, że akcja rozgrywała się we wschodniej części Europy, na tym że nie było jasnego podziału na tą dobrą i złą stronę. Przynajmniej ja tak to odbierałam. Dla mnie błędem było więc wprowadzenie tej trzeciej frakcji – Czarnego Słońca i to akurat w czasie kiedy wątek Raskolników zaczął mocno kuleć i domagać większej uwagi. Przy Czarnym Słońcu coś się zaczęło sypać. Zamiast ciekawego konfliktu Starszyzny z Raskolnikami zaczął tworzyć się standardowy konflikt tych dobrych, czyli Starszyzny i Raskolników z tymi złymi reprezentowanymi przez Czarne Słońce. Nie mówiąc o zamęcie fabularnym, jaki wprowadziła trzecia strona i dodatkowej pracy, którą trzeba było zapewne włożyć w wymyślanie i prowadzenie dla niej sensownych w stosunku do całej fabuły wątków. Jeśli wprowadzać kolejną organizację to lepiej robić to później niż wcześniej, gdy wie się, że stare frakcje rozwijają się i są zabezpieczone fabularnie. Nie chcę rozwodzić się, jak nie lubię standardowych Mrocznych Lordów niosących mrok, śmierć i zagładę, bo to kwestia gustu. Może was wątek Czarnego Słońca i mugolskich Łowców Czarownic odpowiadał. Nie wnikam, nie oceniam. Każdy lubi co innego.

Wszelkie nieścisłości, jakie wcześniej pojawiły się w fabule nigdy jakoś szczególnie mnie nie raziły i mi nie przeszkadzały. Tak jak mówiłam pomysł na konflikt dwóch stronnictw różnych ideologicznie, a zarazem nie będących ani szczególnie dobrymi ani szczególnie złymi był bardzo fajny. Tym optymistycznym akcentem kończę wypowiedź i życzę owocnej pracy przy forum.

Tak zupełnie szczerze, granie na forum jest dla mnie przede wszystkim przyjemne, bo jest tutaj multum ciekawych postaci, a sam świat na tyle skomplikowany, żeby wywierać na te postaci pewien wpływ i to mi wystarcza. Poza tym wszystko odbywa się w przyjemnej atmosferze, gdzie wiem, że gram dla przyjemności, nie z powodu jakiegoś wyścigu, nie wiem. Dlatego tak jak wyżej już było wspominane, niedociągnięcia i nieścisłości w fabule niespecjalnie rzucają się w oczy, a przynajmniej mi nie przeszkadzają. Ja tak szczerze mówiąc, nawet nie do końca zauważam problem, może dlatego że moje postaci nie są jakoś bezpośrednio zaangażowane w ten konflikt z Czarnym Słońcem. Zauważam za to, że forum trochę wolniej płynie ostatnimi czasy, ale nie wiem, w jakim stopniu to wina mechaniki, a w jakim po prostu naszego czasu do gry, więc jeśli mam się opowiedzieć za którąś opcją, jestem za obecnym Petersburguem z niewielkimi poprawkami. Ale jeśli postanowicie wprowadzić coś zupełnie nowego, to też brzmi bardzo dobrze i oczywiście tutaj też będę sobie radośnie grać. Chyba nie pomagam w podjęciu decyzji, przepraszam, ale mi po prostu zależy, żeby forko było, bo lubię je bardzo i no.

Jak zwrócili uwagę wszyscy powyżej, to raczej nie kwestia nieścisłości fabularnych (które nie rzucały się w oczy) czy fabuła w ogóle była problemem, a to, że... Cóż, pozwolę sobie stwierdzić, że problemem był naturalny cykl pbfów, po prostu. Śmiem twierdzić, że każde przechodzi te etapy, kiedy po boomie i hiperaktywności userskiej przychodzi moment jakiegoś zawieszenia, "obumarcia", jak zwał, tak zwał. Na to się składa wiele czynników, jak sądzę, ale chciałabym stanowczo zaprotestować przeciwko braniu na siebie winy przez Was, adminów i prowadzących, bo to akurat wcale nie było tak. Ot, po prostu różne okoliczności się zadziały i tak wyszło.

Tym niemniej, podobnie jak poprzednicy też chciałabym grać - czy też wrócić do grania, bo do tego by się to sprowadzało. Ze swojej strony raczej nie szłabym w jakieś drastyczne zmiany fabularne, odchodzenie od tego schematu, który Petersburg miał, bo - jak już zwrócono uwagę - urok Petersburga polega na tym, że fabułę ma świetną, fajnie poplątaną i jeszcze bardziej fajnie wpływającą nie tylko na ogólnoforumowe wydarzenia, ale też na pojedyncze postaci. Wątek główny zwyczajnie wciąga, nie wiem, czy jest potrzeba robić tu jakąś większą rewolucję.

Z drugiej strony nowy start byłby w pewnym stopniu ułatwieniem. To znaczy - po prostu łatwiej wraca się do grania nie od środka, a od zera. Nie ukrywam, że ze swojej perspektywy wolałabym reset (w rozumieniu także nowego kreowania postaci, gdyby miało się taką chęć), bo po prostu byłoby to łatwiejsze, przystępniejsze do ogarnięcia. W kontekście resetu nie traktowałabym chyba jednak fabuły jako takiej, to znaczy - nie zmieniała jej formy na mniej angażującą czy mniej... nie wiem, mniej ambitną? Wykreowany świat Petersburga był świetny z tą swoją wielowątkowością, szkoda byłoby go zmieniać. Żeby to wszystko miało ręce i nogi, można by po prostu zrobić przeskok o x miesięcy/lat do przodu, po bieżących wydarzeniach? Albo zacząć z nową fabułą, ale przemyślaną w podobny sposób jak dotąd? Albo też z tą samą, zmienioną tylko kosmetycznie, bo przecież wszystko i tak może potoczyć się od nowa? To byłby Wasz wybór - również w kontekście, na jaką skalę prac macie ochotę i, może przede wszystkim, czas - ale niezależnie od tego, co zadecydujecie, bardzo trzymam kciuki, żeby Petersburg nie umarł!

Również nie było mnie tu dłuższy czas, ale pozwolę sobie dorzucić trzy grosze do dyskusji. Podobnie jak Elka myślę, że po części ten zastój wyniknął z naturalnego cyklu życia pbfów - co nie zmienia faktu, że nie ma co dać forum zatonąć, bo tak i cieszy mnie wasza chęć do ciągnięcia tego dalej. Ja się na Petersburgu bardzo dobrze bawiłam i w sumie wciąż chciałabym się bawić, bo dużo tu ciekawych postaci i możliwości na prowadzenie wątków.
Osobiście bardziej przemawia do mnie opcja resetu, żeby mieć możliwość świeżego startu i łatwiejszego rozwinięcia się w dowolnym kierunku. Wcześniejsze propozycje na przeskoki czasowe są spoko, jeśli ułatwiłoby to wam ogarnięcie jakoś forumowej fabuły. Zgadzam się też ze wspomnianym wcześniej faktem, że wprowadzenie Czarnego Słońca mogło być nieco niefortunne, bo o ile pomysł sam w sobie jest ciekawy, o tyle mocno przyćmił pozostałe wątki, które przecież same w sobie były atrakcyjne, a zaczęły być mocno niewidoczne (przynajmniej w moim odczuciu).
Jeśli chodzi o mechanikę, to to co mnie mocno kłuło od samego początku, to łatwość dostępu do "wypasionych" umiejętności - trochę za łatwo było wykupić sobie umiejętność typu legili, oklu czy animag za startowe punkty i o ile u kogoś w karcie znajdowała się solidna podstawa na takiego skilla, to wszystko w porządku, ale jeśli w historii nie było nawet o tym słowem piśnięte, to wykupowanie tak umiejętności w moich oczach było mocno bez sensu i raczej z powodu, że "a, można i mam punkty, to se wezmę" bez konkretnego pomysłu na użycie ich fabularnie. Imo fajnie byłoby się zastanowić, czy nie warto byłoby wprowadzić opcji pt. skill tylko z historii w karcie i nabywanie umiejętności w fabule pod okiem mg.
All in all, obstaję mocno przy opcji resetu, jeśli jest na to czas i chęci, bo to fajne forum i szkoda, żeby umierało :)

Wiecie co? Ja jestem na tym forum mniej niż miesiąc, więc nie sądzę, że mogłem zobaczyć całą fabułę, ale... No nie wiem - może jestem strasznym suckerem jeśli chodzi o wielkoświatowe konflikty i po prostu muszę mieć jakiś globalny konflikt, w którym chcę grać rolę... I dlatego chociaż miło się pisze takie mikro wątki, to nie wiem - może byłoby lepiej, gdyby było więcej globalnych wątków, gdzie po prostu działyby się rzeczy makro, nie mikro. W fantasy zwykle tego szukam (high fantasy ), więc chcę tylko powiedzieć, że oprócz loterii Czarnego Słońca nie odczułem nic z konfliktu władz (Starszyzna vs Raskolnikowie vs CS).
Inna sprawa, że naturalnym stopniem rozwoju forum jest wygaszanie entuzjazmu beginnera - ale dlatego też myślę, że te wątki wymagające jednak zaangażowania dużej grupy użytkowników byłyby super, żeby trzymać jaką taką aktywność. Wiecie - z jednej strony cenisz, że nie musisz trzymać żadnych terminów i możesz odpisać za dzień jak i za rok, z drugiej - brakuje konsekwencji i świat porusza się w tempie ślimaka po tym początkowym okresie "beginner".
Ostatecznie decyzję podejmie administracja i niewątpliwie zajrzę na to forum - czy to w obecnej, czy w zmienionej formie. Ale jako nowy gracz może nie bolały mnie reset, świeży start (bo dołączyłem dość późno).

Przedmówcy powiedzieli dużo w miarę mądrych rzeczy, mnie pozostawiając tylko dopowiedzenie się od siebie za jakąś, mniej lub bardziej zbliżoną do obecnej, wersją 2.0. Jaśniej, świeżej, bez gmatwaniny, jaka by się wywiązała z odkręcania na miejscu tego, co było nie tak teraz. Dziękuję serdecznie.

Chcielibyśmy każdemu z Was podziękować za Wasze opinie i uwagi, które napływały do nas nie tylko w tym temacie, ale także i prywatnie. Na pewno weźmiemy sobie je do serca i postaramy się, aby następny projekt wyszedł o wiele lepiej. Oczywiście, dalej możecie pisać w tym temacie, co wam się podobało a co nie. Jednocześnie chcielibyśmy Wam oznajmić, że postanowiliśmy zabrać się za Rosję 2.0, ale o dacie otwarcia forum ciężko nam jeszcze mówić z racji tego, że chcielibyśmy dopracować wszystko i Was (miło, miejmy nadzieję!) zaskoczyć. Niemniej jednak będziemy Was nieustannie informować, a wszelkich chętnych do pomocy zapraszam do kontaktu z kimś z administracji. <3