Oczywiście, że nie bierzemy tego za nieuprzejmość. Co więcej, dobrze, że zwróciłaś na to uwagę, ponieważ przez nieuwagę i późną porę w misji Upiór w operze zostało wstawione niepoprawne podsumowanie z mniejszą ilością punktów. Nasza wina i w tym momencie wszystko już wygląda tak, jak wyglądać powinno.
Czujemy się jednak w obowiązku wytłumaczyć różnicę punktów między Saskią a Gavriilem. Saskia w misji uczestniczyła znacznie dłużej, rozciągając ją na trzy wątki, dzięki czemu napisała dziewięć postów.
Ponadto obecna sytuacja fabularna sprawia, że otrzymane przez Vioricę i Yevgenyia bilety nie są bezużyteczne, ale już od Was i Waszej wyobraźni zależy, w jaki sposób je wykorzystacie.
W razie, gdyby cokolwiek jeszcze w tej sprawie było niejasne, zapraszamy na pw do Mistrza Gry.

Nie byłam pewna, czy pisać w ogłoszeniach, czy tu, ale skoro tam takie ostrzeżenie, że może być post usunięty to padło na pytania, propozycje i zażalenia, bo wszystkie te elementy się znajdą, poza tym bardzo byłoby mi miło, gdyby ta wypowiedź otworzyła dyskusję nie tylko dla mg, ale również dla innych graczy.

Po kolei.

Czy możecie dodać w profilu opcję z Czarnym Słońcem jako poparciem? Fabuła wokół tego rozwija się i fajnie byłoby wiedzieć, kto popiera ich działania / działa w ich szeregach poza Dolores i Ricardo którzy są widoczni tylko dlatego, że są Dolores i Ricardo. Taka informacja ułatwiłaby skakanie po profilach i szukanie do gry postaci, którzy są z nimi powiązani. Ewentualnie dodać jakieś pole? Kolor?

Chciałabym apelować o utworzenie w BG siły szybkiego reagowania i nie chodzi mi tutaj tylko o zaznaczenie, że tacy są i tyle. Mamy wiele super postaci w gwardii, o różnych zdolnościach i rangach, ale w związku z tym, że panuje stan nadzwyczajny taka grupa szturmowa będąca mieszanką na zawołanie bardzo by się przydała.
Są eventy, misje, a nawet zwykłe sesje graczy, kiedy (zwłaszcza teraz) zaczyna się dziać coś niespodziewanego, moim zdaniem fajnie by było gdyby w takich momentach gwardziści / straż / nawet medycy będące w rapid reaction forces dostali list będący zgłoszeniem. To mogą być krótkie komunikaty, ale w tym momencie wiem, gdzie mogę i powinnam wysłać moją gwardzistkę. Ciężko sumiennie jest śledzić wszystkie wątki i rozwój wydarzeń, a że obecnie kontrole są wzmożone i "stała czujność" jak mówił Szalonooki Moody, myślę, że taka opcja z wezwaniami byłaby fajnym rozwiązaniem. Oczywiście nie każdy, kto ma postać gwardzisty musi być automatycznie w grupie, to wola gracza. Kto jest za? Ja jestem za.
(Również, jeśli wejdzie to w grę, gdybyśmy mogli rozegrać krótką sesję-powołanie tych sił, to byłoby świetnie, niech potoczy się jakieś echo)

W związku z czarną loterią, nie wiem, ile z Was straciło moce jak Agata, ale ok, biorę to na klatę. Tylko, że chciałabym wiedzieć jak odbywa się fizycznie piętnowanie czarodziejów? "dziwne pieczęcie blokujące działanie magii" to dosyć zwięzła informacja i loteria w tym wypadku wydaje mi się nie do końca trafionym pomysłem, ponieważ nie miałam możliwości bronienia się przed tym. Tak się po prostu stało i tyle. Nie jest łatwo odnosić się do takiego motywu na fabule kiedy nie zna się szczegółów, byłoby też super gdyby w tym wypadku dostać od mg klasyczne wskazówki, co się dzieje, co miało miejsce, co mogę robić, a czego nie, czy mogę używać magicznych przedmiotów, czy mogę np latać na miotle albo używać świstoklików, czy mogę zająć się alchemią, jak w zwykłych erpegach, tutaj jedyne co wiem, to jedno zdanie, które wisi w pierwszym poście o loterii. Wiem, że mogę zwrócić się z tymi pytaniami bezpośrednio do mg, ale w tym wypadku uważam, że to obowiązek z Waszej strony, aby powiadomić graczy co dalej, więc byłoby świetnie, gdybyście pomyśleli nad rozwiązaniem tej kwestii, może stworzyli pewną formułę informacyjną tak aby nam się wszystkim dobrze grało.

Bardzo dziękujemy, Agathe, za wyczerpującą wiadomość i z góry przepraszamy, że tak długo musiałaś czekać na odpowiedź.
W życie zamierzamy wprowadzić każdy z pomysłów i uwag, jakie poruszyłaś, niestety już w tej chwili musimy zastrzec, że nie nastąpi to od razu, z marszu. Czas sesji jest czasem udręki.
Niemniej, jeśli chodzi o opcję z poparciem Czarnego Słońca, już w tej chwili jest ona dostępna. Jak najszybciej postaramy się też w bardziej widoczny sposób wyróżnić osoby, które z Czarnym Słońcem współpracują oraz te, które na skutek ich działań zostały pozbawione magii.
Sprawa komórki szybkiego reagowania przedstawia się następująco: my również jesteśmy za. Bardzo. Po głowie chodziła nam podobna koncepcja, tobie jednak udało się ją skrystalizować i nadać właściwy kształt, dlatego kiedy tylko otrzymamy od większej liczby osób informację zwrotną na temat tego, kto byłby zainteresowany dołączeniem do niej, Komendant Zakharenko z zastępcą Yanevą niezwłocznie zajmą się jej powołaniem.
Do końca tego tygodnia postaramy się również utworzyć temat szerzej opisujący Czarne Słońce, historię jego powstania oraz metody działania (w tym przede wszystkim kontrowersyjne napiętnowanie), zawierający faktyczne informacje na temat organizacji, nie zaś domysły i wiadomości zebrane przez czarodziejów i umieszczane w magicznych mediach.

Hej, hej! Chciałam zapytać, czym dokładnie zajmują się zaklinacze w policji? Może jestem jakaś niedoinformowana, a szukam zawodu dla mojej postaci, więc stwierdziłam, że zgłębię temat, a nuż się przyda!

Już spieszymy z odpowiedzią! Zaklinacze zajmują się... zaklinaniem. Przede wszystkim przedmiotów (wykopana w kosmos czarodziejska broń, pluskwy etc.) i miejsc (nakładanie specjalistycznych barier ochronnych). Są swojego rodzaju magicznymi zbrojmistrzami, pracującymi głównie w wydziale technicznym.

Propozycje rytuałów, trza coś wymyślić skoro Gav ma 30 punktów w okultyzmie xD

Nazwa: Rytuał Nawiedzeń
Opis: Wprawiony szaman może zesłać duchy i demony na inną osobę by ją nawiedzały oraz sprowadzały na nią smutek lub nieszczęście, zależnie od rodzaju bytu, który został nasłany. Duchy, szczególnie bliskich osób osoby nawiedzanej, mają tendencje do przyciągania smutku, wzbudzania silnego poczucia winy. Są znane przypadki, w których osoba przeklęta słyszała głos zmarłej osoby, jednak nic nie wiadomo o próbach kontaktu. Często takie osoby zostają po prostu uznane za szalone, gdyż mało osób jest w stanie powiązać ich stan głębokiego smutku z klątwą.
W przypadku demonów, te ściągają różne nieszczęścia i strach. Osoba przeklęta nigdy nie czuje się sama, niemalże jest w stanie wyczuć oddech demona na swoim karku. Przekleństwo sprawia, że ich życie to ciągły terror, którego nie potrafią wyjaśnić.
Do przygotowania rytuału potrzebna rzecz, należąca do osoby, którą przeklinamy. Najlepiej jakby to był fragment jej ciała, wtedy związanie nawiedzających bytów z tą osobą będzie silniejsze, jednak sama rzecz do niej należąca też się sprawdza. Osoba przeprowadzająca rytuał musi nakreślić na ziemi krąg przywołań i zostawić w środku wspomnianą wcześniej rzecz wraz z symbolicznym podarunkiem dla bytów z drugiej strony. Najczęściej praktykowanym w przeszłości darem było jedzenie lub składniki alchemiczne, które mają zostać w miejscu przeprowadzania rytuału aż zgniją. Ktokolwiek tknie je zanim to nastąpi ryzykuje, że przywołane byty skupią swoją uwagę na nim. Nad przygotowanym kręgiem należy odmówić długą formułę a następnie wypowiedzieć imię przeklinanej osoby wspak. Rytuał w dużej mierze zapomniany i niepraktykowany, jedyną znaną metodą uwolnienia się od tego przekleństwa, jest rytuał oczyszczenia. Znane są przypadki, gdzie medium próbowało przekonać byt do zostawienia osoby nawiedzanej w spokoju, jednak nie ma potwierdzonych przypadków powodzenia.

Nazwa: Rytuał Oczyszczenia
Opis: Rytuał polegający na oczyszczeniu duszy. Osoba przeprowadzająca rytuał musi przeciąć skórę osoby oczyszczanej za pomocą athame, tak by napełnić naczynie ceremonialne, za które powinna służyć gliniana misa zabezpieczona specjalnymi runami, jednakże nie musi. Następnie bez opatrywania rany, osoba oczyszczana musi spędzić trzy dni i trzy noce (równo 72 godziny) w odosobnieniu i zamknięciu wraz z misą. Nikt nie może się do niej odzywać nawet przez zamknięte drzwi przez ten czas. Każdy kontakt jest ryzykiem niepowodzenia rytuału. Ze względu na częste powikłania związane z zakażeniem rany, rytuał niemalże odszedł w zapomnienie.

Nazwa: Rytuał Związania
Opis:... zwany również potocznie przeklęciem. Jest jednym chyba z najbardziej kojarzonych rytuałów. W końcu każdy słyszał o przeklętych obiektach, prawda? Niektóre rzeczy same nabierają właściwości magicznych pod wpływem pewnych wydarzeń, jednakże można je też nadać poprzez tak zwane związanie. Efekty związania mogą być różne, zależne od intencji osoby przeprowadzającej rytuał jak i innych czynników jak: pora dnia (noc sprzyja negatywnym efektom), faza księżycowa, miejsce rytuału czy nawet pogoda danego dnia.
Szaman musi okadzić dany przedmiot mieszanką ziół - xxx, xxx, xxx, xxx, (nie mam pomysłu jakie, może potem poszukam), wypowiadając odpowiednią formułę. Następnie zostawić przedmiot na godzinę.

Gavriilu, bardzo dziękujemy za Twoje propozycje. Zostaną dodane wraz z najbliższym ogłoszeniem na forum w tym tygodniu. Prosimy o to, byś zgłosił się po należne Ci 30 punktów w aktualizacji danych postaci.

Tutaj wstawiłam obiecanego posta. Dostaniemy jakieś punkciki za udział w tym wydarzeniu, czy standardowo tylko za napisanie posta (mam nadzieję, że nie) ?

Niestety za tę sesję nikt nie otrzyma dodatkowych punktów, ponieważ nie była ani wydarzeniem, ani misją. Ale jako świeżo upieczeni członkowie SSR na pewno będziecie mogli się szykować na otrzymywanie dodatkowych profitów

Sądzę, że mechanika zastosowana na treningu potrzebuje skorygowania:

Osoba mająca więcej punktów w kategorii "Zaklęcia i Uroki" ma mniejsze szanse na powodzenie, niż osoba, która ma tych punktów mniej, co jest kuriozum samym w sobie. Jeśli postać ma więcej punktów, tym samym jest bardziej doświadczona w zaklęciach, to powinna mieć łatwiej, prawda? Tymczasem rzucając k20, jeśli moja postać ma punktów 15 to by wyrzucić więcej bądź tyle samo to ma od 15 do 20. Czyli 30% szans powodzenia. Osoba, która miałaby tych punktów 5 ma pozycje od 5 do 20. Czyli 80% szans powodzenia. Po to w końcu rozdaje się te punkty, by ułatwić sobie czarowanie, prawda?

Tak, jak zostało Ci już wyjaśnione, zostanie kolekcjonerem oraz możliwość zdobycia bez wydawania punktów fabularnych umiejętności legilimencji i/lub oklumencji nie jest zadaniem prostym, z którym postaci jest w stanie poradzić sobie podczas jednej sesji. Mechanika szkolenia na kolekcjonera została dostosowana do umiejętności postaci, które w szkoleniu uczestniczą: ich poziom jest właściwie równy (z wyjątkiem łapiącej wszystko w mig Jaryny), co oznacza, że wasze szanse są takie same. W chwili obecnej jesteście po pierwszej turze rzutów; co będzie się działo na dalszych etapach szkolenia, dopiero się dowiesz, ale na zaangażowanych w sprawę Raskolników na pewno będzie na końcu czekała nagroda :)

Nie wspominałam nic o żadnych wykupionych umiejętnościach w tej wiadomości, jedynie zwróciłam uwagę na brak logiki w mechanice.
Według założeń tej mechaniki, Jaryna nie powinna mieć szans wgl na rzucenie poprawnie tego zaklęcia, gdyż rzucając kostką 20 nie jest w stanie wyrzucić więcej bądź tyle samo ile ma punktów w swojej umiejętności. Nie chodzi mi o to, co będzie za X postów, tylko o to, że obecna mechanika jest nielogicznie sformułowana.
Teoretycznie, patrząc na punkty. Yelena powinna mieć większe szanse na wyrzucenie poprawnie tego zaklęcia niż Edna, jednak w tej mechanice to Edna ma większe szanse.